autor: podolog Magdalena Hafezi Chojecka

artykuł ukazał się w piśmie Projekt of Beauty

oraz na portalu eKosmetyczki.pl

 

Zakładając, że zawód podologa otrzyma i w naszym kraju status zawodu medycznego, warto zapoznać się z wymogami sanitarnymi stawianymi przez Ministerstwo Zdrowia pod względem wielkości, ilości, wysokości pomieszczeń, ich dostępności dla osób niepełnosprawnych. Wszystko to po to, żeby zaoszczędzić sobie w przyszłości dodatkowych kosztów związanych z przebudową gabinetu.

Samo wyposażenie gabinetu podologicznego jest niestety najkosztowniejszą inwestycją. Dążąc jednak do europejskich standardów, warto dokładnie rozważyć, w co trzeba koniecznie od razu zainwestować, a co może poczekać.

Zacznijmy od fotela pacjenta: w większości katalogów widzimy zdjęcia wielu foteli, niektóre z nich wyglądają niemal identycznie, a ceną jednak znacznie się różnią. Uwagę należy zwrócić na parametry podane pod obrazkiem. Najważniejsze z nich to stabilność, a więc ile kilogramów waży sam fotel, a ile kg pacjenta może unieść – im więcej, tym stabilniejszy być musi. Drugim wykładnikiem dobrego fotela jest wysokość wsiadania: im niżej może zjechać fotel, tym łatwiej umieścić w nim pacjenta niskiego,
z nadwagą i ograniczonej ruchowości. Ważne są również: długość maksymalna po rozłożeniu, szerokość łącznie z oparciami na ręce. Następnie ważne jest, by fotel dysponował możliwością poruszania wszystkich jego elementów: siedzenia, oparcia na plecy (rozkładanie do pozycji poziomej), dodatkowe przedłużanie na nogi, podnoszenie fotela do góry, podnoszenie do pozycji kołyski, obracanie go o 180 stopni, rozkładanie nóg na wysokości i szerokości (do boku) tak, aby pacjent mógł usiąść w fotelu również od strony przedniej (frontowej).

 

Optymalne parametry: Podpórka pod stopę do rozciągania 300mm Długość po rozłożeniu 2080mm Szerokość łącznie z oparciami 840mm Wysokość siadania/ maksymalna 480mm – 1400mm Waga fotela ok.100kg Udźwig 200kg Całkowicie automatyczny, posiadający 3 motory, daje się obracać o 350 stopni. Można go używać jako łóżka do masażu, ma grube, niewrażliwe na środki myjące i żrące,pokrycie (Nano powierzchnia). Taki fotel kosztuje o 1000 Euro więcej od jego kolegi, który, choć jest też dobrym fotelem, ma szerokość tylko 650mm, siadanie na wysokości 600mm (maksymalna wysokość 890mm), waży 85kg i udźwignąć może jedynie 150kg.

Następnym ważnym elementem wyposażenia jest nasz fotel lub krzesło do pracy – tu znowu ważne są stabilność, ergonomia, dopasowanie kółek do podłoża, możliwość oparcia dla pleców. Wygoda w trakcie, niejednokrotnie trudnej fizycznie, pracy jest szalenie ważna.

Dobra i precyzyjna praca podologa wymaga dobrego oświetlenia. Niezbędnym wyposażeniem jest tu lupolampa, która powinna charakteryzować się następującymi cechami: – dużą powierzchnią lupy – światłem bezcieniowym i stabilnym – min. 2,5 do 3,5 dioptrii – sprawnym przegubem wieloosiowym – długością wysięgnika ramienia – minimum 1metr – stabilnością wysięgnika ( pewny system mocowania) – łatwością oczyszczania.

Według standardów niemieckich, gabinet podologiczny powinien posiadać dwie frezarki – jedną
z odkurzaczem, a drugą ze sprayem, choć coraz głośniej mówi się o wycofaniu tych pierwszych,
a to z powodu niemożności utrzymania frezarki z odkurzaczem w higienicznym stanie, czyli takim, który odpowiada normom RKI – Instytutu Roberta Kocha (główny urząd niemiecki do spraw zapobiegania chorobom infekcyjnym). Jeśli już jednak posiadacie takie aparaty, bądź chcecie je zakupić zwróćcie uwagę na ilość obrotów – frezarka powinna potrafić rozwinąć prędkość 40.000 obrotów na minutę, dawać łatwy dostęp do wymiany torebek, pojemników na wodę i filtrów, przy czym zarówno torby
do odkurzacza, jak i pojemnik na płyn dezynfekcyjny, powinny być na tyle duże, aby można było bez zmiany czy dolewania pracować kilka dni.

Silnik frezarki z odkurzaczem powinien by dosyć duży,  ale cichy – świadczy to bowiem o jego wydolności i sprawności technicznej, a gałka pokrętła obrotów zapewnia nam płynne dobieranie prędkości, bez żadnych skoków: nieraz przyspieszenie (lub zwolnienie!) obrotów o 1 tysiąc poprawia już wyniki pracy na skórze stopy.

Większość znanych mi podologów pracuje urządzeniami przeniesionymi ze stomatologii.
Jest to zestaw złożony z co najmniej 3 elementów: aparatu ze sprayem, turbiną dentystyczną, odsysaczką płynów i zwilżaczem skóry. Wszystko napędzane powietrzem z kompresora, a elementy służące do pracy na pacjencie dają się wszystkie dezynfekować i sterylizować. Napędzanie powietrzem sprawia, że sprzęt nie ulega tak łatwo awariom (części silnika elektrycznego we frezarkach b. często trzeba wymieniać). Elementy frezarki z odkurzaczem będąc „zbiornikiem” odpadów biologicznych
nie pozwalają na przeprowadzenie przepisowej dezynfekcji, a tym bardziej sterylizacji, co powoduje, że stale stanowią element wysokiego ryzyka w gabinecie. Praca frezarką ze sprayem ma wszelkie zalety pracy stomatologa pod warunkiem, że urządzenie, do którego wsuwamy frezy, pozwala na dokładne oczyszczenie go z materiału biologicznego, poddanie go dezynfekcji i sterylizacji, ponieważ jednak są to urządzenia elektryczne, nie mamy możliwości utrzymania ich w czystości. Nowoczesny gabinet podologiczny musi posiadać wydzielone pomieszczenie do przygotowywania instrumentów, a w nim stać muszą: myjka krótkofalowa (o sensownej pojemności od 1 do 2,5 litra), autoklaw klasy EN albo S (jeśli sterylizacji poddajemy elementy turbiny dentystycznej), w idealnych warunkach – urządzenie
do foliowania instrumentów. Tylko zafoliowane instrumenty zachowują swoja sterylność po wyjęciu ich
z autoklawu. Duże gabinety podologiczne z kilkoma pokojami zabiegowymi wyposażone są nawet
w specjalną zmywarkę do instrumentów firmy Mile. Koszt takiej zmywarki jest znacznie wyższy
od normalnej zmywarki kuchennej i wynosi ze wszystkimi wkładami ok. 2000,00 Euro.

W miejscowościach o starych systemach wodociągowych lub mocno zanieczyszczonej wodzie konieczne jest stosowanie do mycia i dezynfekcji narzędzi wody destylowanej uzyskiwanej dzięki specjalnemu urządzeniu filtrującemu wodę na bieżąco. Wszystkie procesy odbywające się w tej części gabinetu powinny by standardowo dokumentowane albo w specjalnie do tego celu przeznaczonych zeszytach, albo, w idealnych warunkach, przez podłączony do autoklawu komputer z datownikem nadającym foliom kolejne numery identyfikacyjne.

Niemieckie standardy podologiczne przewidują 8 zestawów instrumentów na jedno miejsce zabiegowe, przy czym jeden zestaw narzędzi powinien składać się z: 1 pary cęgów do skracania paznokci 1 pary cęgów bocznych 1 instrumentu dwustronnego (tzw. Sondy) 1 uchwytu do skalpela 1 uchwytu do dłuta 1 pincety 1 pary nożyczek opatrunkowych Do tego potrzebne są nam jeszcze (również w ilości na jednego pacjenta) zestawy frezów złożone z:

1. frezu do frezowania płytki paznokciowej

2. frezu do pracy w wałach paznokciowych

3. frezu do polerowania płytki paznokciowej

4. frezu diamentowego do wygładzania naskórka (dla frezarek ze sprayem) lub

5. nośnika gumowego dla nakładek z papieru ściernego.

Szafki, w których przechowywane są instrumenty, frezy, środki opatrunkowe, maści itp., powinny być wykonane z materiałów gładkich, łatwo zmywalnych i odpornych na działanie agresywnych środków chemicznych, a szuflady powinny zamykać się samoistnie i nie dopuszczać do wniknięcia w ich wnętrza pyłów. Standardowe wyposażenie gabinetu dopełniają: dozowniki na płyn dezynfekujący dłonie, mydło, ręczniki papierowe umieszczone nad każdym zlewozmywakiem, apteczka pierwszej pomocy oraz system do oczyszczania podłogi i szybkiej jej dezynfekcji, jak również dezynfekcji miejsca pracy: fotela pacjenta, rączki aparatu, szafki czy lampy.

więcej…